Wśród przyczepek rowerowych, podobnie zresztą jak wszelkich innych produktów rynkowych, wyróżnić można modele markowe i zwykłe – tak zwane przyczepki „no name”. Cena tego rodzaju przyczepek jest najniższa, mimo to są one niesprawdzone – nie wiadomo z jakich materiałów zostały wykonane i czy na pewno są bezpieczne dla naszych dzieci.
Renomowane produkty z kategorii przyczepek pochodzą od firm Thule, Croozer, Burley, Giant, Queridoo oraz Weehoo. Produkty tych marek są godne zaufania – powyżsi producenci to firmy zagraniczne (niemieckie, amerykańskie inne); która mają już wiele lat doświadczenia w konstruowaniu bezpiecznych modeli – są też znane i cenione na całym świecie. Oczywistą kwestią jest to, że za przyczepki cenionych firm trzeba zapłacić więcej. Jednak – jak już wspomnieliśmy wyżej – ceny przyczepek firmowych również się różnią między sobą i to znacznie. Skąd wynikają te różnice w cenie i po co tak właściwie kupować przyczepkę za kilka tysięcy, skoro (na przykład) Burley oferuje model już od 1400 złotych?
Otóż wszystko tak naprawdę zależy od potrzeb rodziców, od poziomu ich aktywności, częstotliwości wycieczek rowerowych, itp. Nie można jednoznacznie ocenić, że sympatyczna, niedroga pszczółka – czyli właśnie Burley Bee, jest w jakiś sposób gorsza jakościowo od dużo droższej przyczepki Thule Chariot Sport 2. Pod kątem jakości obie przyczepki wykazują najwyższe standardy – są przede wszystkim bezpieczne dla malucha/maluszków. Skoro na jakości wykonania nie ubywa żadnej z wymienionych przyczepek, dlaczego pszczółka kosztuje kilka tysięcy mniej?
Najważniejsze różnice wynikają – jak nietrudno się domyślić – z funkcji przyczepki. Jak już wspomnieliśmy – im bardziej aktywni rodzice, im częściej jeżdżą, tym więcej najprawdopodobniej mają potrzeb. W związku z tym producenci markowych przyczepek oferują wiele modeli – takich, które wykazują podstawową funkcję, jaką jest właśnie przewożenie dziecka podczas jazdy na rowerze w bezpieczny sposób, po takie które mają wiele funkcji.
Elementy wpływające na cenę przyczepki rowerowej dla dzieci1
- amortyzacja / brak amortyzacji
Przyczepki z amortyzacją z reguły są droższe od tych bez amortyzacji. Tutaj możemy zestawić dwie pary modeli różniących się głównie tym aspektem:
Croozer Kid Plus 1 (3 699 zl) oraz Croozer Kid 1 (2 799 zł)
Burley D'lite (2 750 zł) oraz Burley Encore (2 199 zł)
- rodzaj amortyzacji
Również ceny przyczepek z amortyzacją różnią się między sobą w zależności od rodzaju i złożoności zastosowanej technologii. Podstawowym rozwiązaniem jest amortyzacja sprężynowa (np. Qeridoo Sportrex 1 1 879zł); amortyzacją piórową (np. Qeridoo KidGoo 1 2 299 zł). Amortyzacja piórowa to przekładki teflonowe, przekładane pomiędzy poszczególnymi piórami resorów. Przekładki teflonowe tłumią wstrząs. Kolejna amortyzacja to innowacyjne zawieszenie Sylomer – jest to najnowsze rozwiązanie amortyzacyjne, polecane na najbardziej wyboiste szlaki (zawieszenie te posiada m.in. najnowszy, tegoroczny model Croozer Kid Plus 1 - 3 699 zł ).
- dodatkowe wyposażenie w cenie przyczepki
np.
W modelach Croozer: koło do biegania, koło spacerowe, 2 zaczepy do roweru, flaga ostrzegawcza
W przyczepkach producenta THULE: 2 koła spacerowe, 1 zaczep do roweru, flaga ostrzegawcza
W modelach firmy Qeridoo: koło 2w1 do biegania i spacerów, flaga ostrzegawcza, zaczep do roweru, zagłówek
- dodatkowe funkcje podnoszące komfort dziecka
Między innymi przyczepki Thule Chariot Cross oraz Thule Chariot Sport posiadają możliwość odchylenia oparcia siedzenia do tyłu. Cena modelu Thule Chariot Cross 1 to 3 891 zł, model Thule Chariot Cross 2 to koszt rzędu 4 399 zł. Dodatkowo w przyczepce Thule Chariot Sport istnieje możliwość odpięcia okien (5389 zł model dla 1 dziecka, 5 699 zł model dla dwójki).
Warto również wspomnieć o tym, że przyczepki marki Croozer wyposażone są w kubełkowe siedzenia, z kolei Qeridoo w zestawie dodaje zagłówek, a do przyczepek z serii KidGoo dodatkowo dołączony jest pas stabilizacyjny
- możliwość dostosowania przyczepki do uprawiania narciarstwa
Taka opcja dostępna jest w przyczepkach Thule, Croozer oraz Burley
Burley Bee (1 399 zł) vs Thule Chariot Sport 2 (5 099 zł)
Aby lepiej zobrazować różnice w cenie przyjrzyjmy się bliżej dwóm modelom dostępnym w naszym sklepie znacznie różniącym się ceną i bardziej szczegółowo przeanalizujmy funkcje oraz akcesoria wpływające na tę różnicę.
Wiemy już że obie przyczepki znacznie różnią się ceną. Na pierwszy rzut oka, na powyższych zdjęciach, przyczepki wyglądają podobnie. Jednak gdy przyjrzeć im się bliżej dostrzeżemy różnice – choćby dodatkowe małe koła po bokach przyczepki Thule. Droższa przyczepka ma opływowy kształt co czyni ją bardziej sportowym modelem – taki kształt sprawia, że opór powietrza jest dużo mniejszy, co też w pewnym stopniu odciąża rodzica przewożącego dziecko. W przypadku Thule Chariot Sport 2, jest to o tyle istotne, że jej waga jest niemal dwukrotnie większa od wagi „pszczółki” (Chariot Sport 2 waży 15,9 kg, z kolei Burley Bee waży 8 kg).
Podobieństwa: Obie przyczepki nadają się do przewożenia dwójki dzieci – a ich nośność to 45 kilogramów. Obie posiadają też schowek. Przyczepki dorównują sobie pod względem bezpieczeństwa – wyposażone są w pięciopunktowe pasy. Produkty nie różnią się również pod kątem gwarancji – gwarancja obejmuje cały produkt na 2 lata oraz ramę na 10 lat. Mocowane są do roweru za pomocą aluminiowego drążka. Na tym jednak kończą się podobieństwa obu przyczepek.
Różnice: Pierwsza różnica dotyczy materiału – kabina w Chariot Sport 2 (Climate Control Cockpit) – z wyjmowanymi oknami i regulowaną osłoną przeciwsłoneczną. Daje to rodzicowi większą możliwość dostosowania przyczepki do warunków pogodowych – co daje też większy komfort dziecku. Wózek spełnia standard Oeko-Tex Standard 100, klasa 1 dla produktów dziecięcych. Certyfikat gwarantuje, że materiał jest odpowiedni dla malutkich dzieci, nie wywoła podrażnień oraz alergii.
Burley Bee pokryty jest materiałem 600 D – jest to tkanina poliestrowa pokryta dodatkowo warstwą PU wykazującą cechę wodoodporności. Tego rodzaju tkaniny stosuje się właśnie w przyczepkach, ale także w namiotach czy na banerach reklamowych.
Pod kątem kół to standardowe koła obie przyczepki mają takie same (koła pompowane o dużej średnicy), jednakże Thule Chariot Sport 2 w podstawowym wyposażeniu posiada również dodatkowe 2 małe kółka z tworzywa sztucznego – są to koła spacerowe.
Ważny element, którego nie posiada Burley Bee, to regulacja zawieszenia – przyczepka Thule Chariot Sport 2 posiada regulowane zawieszenie – jest to część składowa przyczepki, zapewniająca stabilną i łagodną jazdę, pozwalająca dostosować sprzęt do rodzaju podłoża (niezależnie czy mowa o terenie kamienistym, piaszczystym czy prostym asfalcie). Resory piórowe, na których pracuje Thule Chariot Sport 2 to już nowsza technologia amortyzacji, o wiele lepiej tłumi wstrząsy i zapewnia płynną jazdę.
Regulowane zawieszenie
Kolejne udogodnienie w droższej przyczepce, to hamulce tarczowe – ręczne. Dzięki nim, dużo łatwiej jest kontrolować sprzęt zwłaszcza na stromej nawierzchni
Hamulec tarczowy ręczny w modelu Thule Chariot Sport 2
Jak już wspomnieliśmy wpływ na cenę mają również akcesoria dołączone do modelu (bez opłat dodatkowych). Do „pszczółki” dołączamy uchwyt montażowy do roweru oraz flagę ostrzegawczą. Wraz z Chariot Sport 2, rodzice otrzymują: zestaw do holowania za rowerem, uchwyt do prowadzenia (podczas biegania), koła spacerowe, folię przeciwdeszczową oraz folię przeciwsłoneczną.
Jednak najbardziej istotną różnicą w cenie poza wszystkimi wyżej wymienionymi, to rodzaj modelu przyczepki. Przyczepka bowiem może być po prostu przyczepką i niczym więcej – tak właśnie jest z Burley Bee, natomiast istnieją modele 2w1; 3w1; 4w1. Tym ostatnim modelem jest Thule Chariot Sport 2 – który może być nie tylko przyczepką rowerową, ale także wózkiem do biegania, wózkiem spacerowy oraz sprzętem, dzięki któremu można uprawiać narciarstwo biegowe zimą (po dokupieniu adaptera). Modele 2w1 to zazwyczaj przyczepka z możliwością przekształcenia w wózek spacerowy, a modele 3w1 to przyczepka + wózek spacerowy + jogger. Bardzo aktywni rodzice często decydują się właśnie na rozbudowane modele – chociaż są dużo droższe. W dłuższej perspektywie czasu, zakup droższej wersji przyczepki okazuje się nie mniej opłacalny niż zakup osobno przyczepki i np., spacerówki. Z kolei dla rodziców, którzy rzadziej jednak jeżdżą i to po łatwiejszych trasach, zakup wielofunkcyjnej przyczepki z mnóstwem udogodnień, okazałby się przerostem formy nad treścią.
Powyższe porównanie dowodzi, że cena przyczepki ma przełożenie na ilość jej atutów. To, co wymieniliśmy powyżej, to i tak jeszcze nie wszystkie cechy przyczepek, które wpływają na ich cenę – jednak nie sposób tutaj wszystkich podać. Dodatkowe elementy odblaskowe, wyściełane i wygodne siedzisko i inne drobniejsze elementy również mają wpływ na cenę. Aby móc rzetelnie porównać wybrane modele przyczepek, należy najpierw zastanowić się co będzie dla nas istotne i pożądane. Z pewnością nie wszystkie funkcjonalności każdemu rodzicowi będą potrzebne. Bez wątpienia kluczowe są komfort i bezpieczeństwo dziecka oraz wygoda rowerzysty. Przyczepka powinna mieć więc solidną amortyzację, odpowiednio duże koła, wystarczającą ilość miejsca wewnątrz, zwiększające komfort zagłówki, pasy, ochronę przeciw niekorzystnym zjawiskom atmosferycznym i otwory wentylacyjne. Cała konstrukcja powinna być solidna i stabilna. Dobrze, by przyczepka była wyposażona w pojemne kieszenie lub mały bagażnik, co pozwoli na przewożenie akcesoriów dla dziecka. Całość, z poszyciem włącznie, powinna być wykonana z solidnych, nietoksycznych materiałów i odpowiednio wykończona.
Zakup dobrej przyczepki warto więc potraktować jako inwestycję, bowiem bezpieczeństwo i komfort dziecka są bezcenne, a nawet po kilkuletnim okresie użytkowania cena markowej przyczepki spada zaledwie o 20-30%.
Mamy nadzieję, że kwestia rozbieżności w cenach przyczepek została w niniejszym artykule wyczerpująco wyjaśniona – gdyby jednak ktoś miał jakiekolwiek pytania – zawsze chętnie odpowiemy – zapraszamy do kontaktu ;)